W dobie internetu wiele uciążliwych czynności uległo skróceniu. Weźmy chociażby pod uwagę wybór towarzystwa ubezpieczeniowego. Niegdyś nawet kilkugodzinne spotkanie z agentem nie gwarantowało uzyskania informacji o najbardziej korzystnej ofercie.
A jak to wygląda obecnie?
Dzisiaj natomiast dzięki dostępnym w sieci kalkulatorom ubezpieczeń samemu można porównywać składki bez wychodzenia z domu. Cały proces w dużej mierze zależy od stopnia skomplikowania formularza, ale nawet niewprawionej osobie nie powinien zająć więcej, niż kilka - kilkanaście minut.
Przy czym dziwić nie powinno, że największym zainteresowaniem internautów cieszą się kalkulatory ubezpieczeń komunikacyjnych. Dzieje się tak, ponieważ ubezpieczenie samochodu jest obowiązkowe w zakresie OC (odpowiedzialności cywilnej) i stąd też to najczęściej zawierana polisa w Polsce. Co różni oferty ubezpieczenia OC? Tylko cena, bo w każdym towarzystwie ubezpieczeniowym obejmuje ono ten sam zakres okoliczności, natomiast inaczej bywają traktowane kluczowe czynniki (wiek i doświadczenie kierowcy, miejsce zameldowania, etc.) przy ustalaniu wartości bazowej oraz zniżek i zwyżek.
Tak więc spokojnie możemy postawić znak równości pomiędzy najlepszym a najtańszym OC. Jednakże przed rozpowszechnieniem się internetowych kalkulatorów ubezpieczeń znalezienie najtańszej oferty graniczyło niemalże z cudem. Po pierwsze, właściciel pojazdu nawet przy najlepszych chęciach nie miał co liczyć na to, że spotkania z agentami dadzą mu kompleksowy obraz rynku ubezpieczeń. Po drugie, bardzo często ufał opinii rodziny i znajomych, którzy usilnie twierdzili, że „najtańsze OC jest tylko w towarzystwie X”. To oczywiście bzdura, bo ubezpieczyciel oferujący najkorzystniejszą ofertę trzydziestoletniej kobiecie z kilkuletnim stażem za kółkiem niekoniecznie będzie konkurencyjny wobec innych towarzystw dla pięćdziesięcioletniego weterana.
I tutaj dochodzimy do kolejnej ważnej kwestii. Jakie warunki musi spełnić kalkulator OC, aby użytkownik miał pewność, że to narzędzie spełnia swe zadanie? A więc przede wszystkim musi oferować porównanie jak największej liczby ofert. Im więcej towarzystw ubezpieczeniowych, tym lepiej, wówczas bowiem użytkownik będzie miał pewność, że otrzymał możliwie najbardziej kompleksowe porównywanie. Kalkulatory oferujące naliczenie składek trzech, czterech towarzystw raczej takiej gwarancji nie dają. Po drugie, kalkulator powinien obliczać stawki na ubezpieczenie OC na podstawie aktualnej oferty, obejmującej także różne promocje i akcje marketingowe, podejmowane przez ubezpieczycieli. I po trzecie w końcu, dobra porównywarka OC to taka, która jest możliwie najbardziej przyjazna użytkownikowi. Liczba pytań, jakie padają przy wypełnianiu formularza, budzi czasem oburzenie internautów, więc aby irytacji nie potęgować, wszystkie one powinny być rzeczywiście niezbędne do obliczenia składki. Duże znaczenie odgrywają także kwestie czysto techniczne; kalkulator OC jako program komputerowy powinien być tak zoptymalizowany, aby przetwarzał dane jak najszybciej. Wszelkie reklamy pojawiające się w trakcie, gdy kalkulator oblicza stawkę, to tylko „zapychacze”.
Wobec tych zalet internetowych kalkulatorów ubezpieczeń nie powinno dziwić, że coraz więcej właścicieli pojazdów korzysta z oferowanych przez nie możliwości. Zwłaszcza że po obliczeniu składki użytkownik może zakupić polisę przez internet. Uwaga: może, nie musi. Wypełnienie formularza nie obliguje do zawarcia umowy, można to zrobić w celach stricte informacyjnych, np. żeby upewnić się w wyborze swojego ubezpieczyciela lub też aby wyszukać atrakcyjniejszą ofertę przed końcem obecnego ubezpieczenia.
---
Porównaj kilkanaście ofert i wybierz najtańsze OC na ipolisa.pl.
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz